Aktualności
EWANGELIA (Łk 12, 49-53) – czytania
POKÓJ I ROZŁAM
ks. Artur Oglęcki
Jezus, mówiąc o pokoju, którego jest Dawcą, miał na myśli pokój płynący z posiadania czystego sumienia. Pokój taki rodzi się z łaski Bożej i ludzkiego wysiłku, by dochować wierności Bożym Przykazaniom. Świat dać go nie może, o czym Chrystus wyraźnie mówi. Człowiek, który słucha Boga, może być zarzewiem niepokoju, bo reprezentuje wartości, których świat często nie akceptuje.
Jezus przyniósł więc ludziom dobrej woli pokój, ale też i rozłam. Słowa Syna Bożego brzmią surowo, gdyż są wyrazem tej sytuacji. Zarówno historia, jak i współczesność potwierdzają, niestety, słuszność słów Chrystusa. Prawie nazajutrz po ukrzyżowaniu Syna Bożego, ukamienowano Szczepana, który nie tylko nie zrobił nic złego, ale ponadto modlił się za swych oprawców.
Słowa Chrystusa o pokoju będącym zarzewiem niepokoju sprawdzają się w życiu każdego człowieka, który pragnie iść śladami Zbawiciela. Kształtując swoje życie na wzór życia Bożego Syna, nie należy spodziewać się oklasków; będą, i to nie raz, 'padać kamienie”. Człowiek idący konsekwentnie za Chrystusem przekona się, że w słowach Mistrza o pokoju i niepokoju nie ma paradoksu.