Aktualności
EWANGELIA (J 6, 54.60-69) – czytania
ŚW. JAN APOSTOŁ
Słowa Jezusa były trudne do pojęcia w ich dosłownym znaczeniu. Ten, kto opierał się na rozumie, idąc za Nim, został pokonany i zachwiała się jego wiara. Ten, kto szedł za Jezusem z prawdziwej miłości, wierzył Mu, choć Go nie pojmował. Wiele, wiele nie pojmowaliśmy z Jego nauczania, choć nam objaśniał. Zaznaczał jednak również, że choć dziś nie rozumiemy, przyjdzie taki dzień, kiedy zrozumiemy wszystko. Dzisiaj uczniowie Jezusa spożywają Jego Ciało i piją Jego Krew każdego dnia i jest to oczywiste, nikogo nie gorszy i nikogo nie dziwi. Cała trudność tym razem pojawia się na płaszczyźnie wiary, aby spożywanie tych najwyższych Boskich darów odbywało się w sposób święty i świadomy.
Ta lekcja jest również dziś aktualna, bo wielokrotnie Bóg ukrywa w swoich słowach znaczenia, których nie pojmujecie i rozumiejąc je nieprawidłowo, odrzucacie je. Jezus jest Bogiem. Jego myślenie przewyższa myślenie ludzkie i Jego słowa wyrażają inne myśli niż te, które wyraziłby człowiek. Przyjąć Jezusa oznacza przyjąć Jego naukę niezależnie od tego, czy jest ona zrozumiała i jasna, czy też nie. Nie wszystko jest konieczne do pojmowania, bo pojmowanie jest również łaską, która dopiero przynosi objawienie prawdy. Nie każdy rozumie i nie każdy musi rozumieć. W życiu każdego ucznia Jezusa następuje moment, w którym nie rozumie. To próba miłości i wiary, nie próba dla rozumu, ale dla serca. Jezus nie oszukuje swoich wyznawców. Nawet jeżeli się nie wszystko pojmuje, należy podążać za Jego Słowem, mając za nic swój umysł. W swoim czasie wszystko co zawiłe, stanie się jasne, rozwiązania, które przygotował Bóg, doskonałe. Trzeba tylko zaufać i nie próbować rozumieć Boga po ludzku i ograniczać Jego myśli do swoich. Pokora jest kluczem do pojmowania Boga. Pokora i zaufanie. Błogosławię cię w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.