PAN JEZUS

Jestem wszystkim, wszystko mogę i nadszedł czas, w którym ogłaszam światu Moją sprawiedliwą władzę. Nadszedł czas, kiedy obwieszczam wobec narodów, że będę czynił ze światem, co zechcę. [Świat] jest małym podnóżkiem u Moich stóp poddanym Mojej wszechmocnej potędze. Nie będę się dłużej ukrywał, bowiem świat musi paść na kolana przed swoim Bogiem. Ujrzą Mnie więc i zapłaczą ci, którzy swoją niesprawiedliwością obrażali Moje Imię. Radujcie się, święci, bo Bóg wasz przychodzi rozgromić waszych wrogów na Ziemi. To mówię Ja, wasz Król i Pan wszelkiego stworzenia.

Moje Serce raduje się na spotkanie świętych, Moja Sprawiedliwość cieszy się z ustania niesprawiedliwości. Kiedy to nastąpi, dusze wszystkich ludzi zostaną odmienione i uświęcone, jednak zanim to nastąpi, to złe, przewrotne pokolenie musi cierpieć, musi się wyniszczyć i upaść, bo zbyt wielki jest grzech narodów, aby miały być ocalone od śmierci, zbyt mała pozostałość dobra, aby mogły się odrodzić.

Ty, Polsko, walcz o twoją duszę, niech Moje oczy zobaczą twoją sprawiedliwość, niech Moje uszy posłyszą twoją skargę na bezbożnych władców, którzy uciskają twój lud. Chcę zapłakać nad twoją niedolą i chcę cię ocalić. Proś Mnie, błagaj o twoje dzieci [POLAKÓW], błagaj o Moich synów [KAPŁANÓW], rozkochany jestem w twoich synach, Polsko! Jeden kapłan uświęcony Moją łaską i wierzący prawdziwie w Moją moc i Moją obecność w czasie Mszy świętej i Sakramentów świętych zjednuje łaskę miłosierdzia dla wszystkich swoich wiernych. Błogosławię was w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.