Aktualności
W drugi dzień Świąt Wielkanocnych podstawowym obrzędem było składanie życzeń i polewanie wodą, czyli śmigus dyngus – stąd też sama nazwa święta – Lany Poniedziałek. Słowo śmigus oznaczało niegdyś smaganie rózgą, gałązką lub palmą.
.
Dyngus – jest słowem pochodzenia niemieckiego i oznacza okup, wykup, co łączyłoby się z dawnym zwyczajem wykupywania się przed oblaniem wodą czy wrzuceniem do niej.
.
Najchętniej polewano młode dziewczęta „na wydaniu”. Najpierw oblewano je wodą, a potem żartobliwie suszono, uderzając wierzbowymi witkami, które miały dawać zdrowie i pobudzać witalność, z czasem te dwa zwyczaje połączono w jeden.
.
Życzymy miłej zabawy !!!