Aktualności
EWANGELIA (Łk 24,35-48)
Świadkowie
Zmartwychwstania
bp Kazimierz Górny
Nie jest rzeczą łatwą uwierzyć. Wątpliwości i niepewności doświadczali apostołowie, którzy początkowo nie wierzyli w obecność Jezusa po Zmartwychwstaniu, doświadczamy tych uczuć i my, dzisiaj, 2000 lat po odkryciu pustego grobu.
.
Dzisiejsza Ewangelia relacjonuje kolejne pojawienie się Zmartwychwstałego, który chce przekonać uczniów, że żyje. Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, przynosząc apostołom pokój i zapewnienie, że nie jest duchem. Tak było wtedy, tak jest i teraz. Jezus wciąż zapewnia, że nawet jeśli w naszych sercach jest niepokój i narastają w nich wątpliwości, to nie zmienia faktu, że zawsze jesteśmy zaproszeni, aby Go dotknąć i zakosztować Jego obecności, bo On jest obecny prawdziwie, a nie jako wspomnienie z przeszłości. Zmartwychwstał i żyje pośród nas.
.
Zaproszenie Jezusa do spotkania kierowane jest do nas nieustannie. Chrystus chce, byśmy zauważyli Bożą obecność ujawniającą się w widocznych znakach Jego miłości. A gdy staniemy oniemiali przed Panem, wpatrzeni w jego przebite ręce, nogi i bok, gdy dzięki oświeceniu umysłu poznamy, że tak się stać musiało, aby się wypełniły Pisma, wtedy zrozumiemy, że jedyną alternatywą dla nas jest spełnienie Jego prośby: „wy jesteście świadkami tego”. Nie będzie łatwo dawać świadectwo w rodzinach, w szkołach i zakładach pracy. Jednak przekonanie, że On zwyciężył śmierć i został z nami aż do skończenia świata, pomoże nam być jego świadkami, począwszy od Jerozolimy i aż po krańce Ziemi.