Aktualności
Ewangelia wg. św. Jana 15,9-11
„Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości.
To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna”.
Komentarz do Ewangelii:
Trwać
Jezus w dzisiejszej Ewangelii, mówi, że gdy trwamy w Jego Miłości tak jak On trwa w Miłości Ojca, Duch Święty będzie nas wypełniał coraz bardziej radością. Jezusowi nie chodzi o zadowolenie, satysfakcje z wykonanych zadań, z przeżytych chwil. Tu chodzi o coś więcej – o głęboką radość, płynącą z relacji. W Biblii jest napisane, że mamy zawsze się radować. Nie chodzi tu o coś powierzchownego, ale o radość, jako głęboką postawę serca, które czerpie z miłości Ojca i Syna. Ta radość wypływa z zanurzenia w Bogu. To radość, która jest śmiałą ufnością dziecka wobec Ojca, nawet gdy dookoła świat daje powody do niepokoju, nawet gdy szatan oskarża nas przed Bogiem, to jest to radość i ufność, że Bóg jest większy niż grzech. Ta radość wynika z pewnego rodzaju wewnętrznego zapatrzenia. Kiedy oczy serca utkwione są w Bogu, nieustannie czerpią z Jego obfitych źródeł – z Ducha Świętego!
.
Ojcze, ześlij na nas Ducha radości i ufności w przeciwnościach, abyśmy mieli oczy wpatrzone w Ciebie jak dzieci i radowali się tym, że Ty jesteś większy niż wszystko. Prosimy Cię o to w Imię Jezusa.
.
ks. Marcin Modrzyński