EWANGELIA (J 10, 22-30) – Moje owce słuchają mego głosu

(…) Ja i Ojciec jedno jesteśmy.

————–

Obierając Jezusa Chrystusa za swojego Króla i Boga, żyjąc w codzienności Jego przykazaniami, słuchając Jego natchnień, żyjąc w stanie łaski uświecającej, stajesz się jedno z Chrystusem. A być jedno z Chrystusem oznacza być jedno z Ojcem. A gdzie jest Bóg Ojciec i Syn Boży tam jest i Duch Święty, a więc być w Chrystusie oznacza być w całej Trójcy Świętej.

Co takiego jest na tym przemijającym świecie wartościowego, że człowiek tak łatwo zrywa ten najcenniejszy dar przebywania z Chrystusem w jedności? Ten obraz ukazuje jak bardzo wiele ludzi jest w ręku szatana, ojca kłamstwa, złego pasterza. Temu anty-pasterzowi człowiek oddaje pokłony i z nim staje się jedno, zamiast z Jezusem Chrystusem.

Jezu, mój Królu, Maryja jest cała Twoja, a ja jestem cały Maryi, przez co jestem cały Twój i wszystko co moje należy do Ciebie przez Maryję Twoją Niepokalaną Matkę.

Cała Ewangelia ⇩ 

EWANGELIA  (J 10, 22-30)

Moje owce słuchają mego głosu

Słowa Ewangelii według świętego Jana.

Obchodzono w Jerozolimie uroczystość Poświęcenia Świątyni. Było to w zimie. Jezus przechadzał się w świątyni, w portyku Salomona.
Otoczyli Go Żydzi i mówili do Niego: «Dokąd będziesz nas trzymał w niepewności? Jeśli Ty jesteś Mesjaszem, powiedz nam otwarcie!».
Rzekł do nich Jezus: «Powiedziałem wam, a nie wierzycie. Czyny, których dokonuję w imię mojego Ojca, świadczą o Mnie. Ale wy nie wierzycie, bo nie jesteście z moich owiec.
Moje owce słuchają mojego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».

Oto Słowo Pańskie.

Ewangelia dzień poprzedni